Odc. 5 part 1/2


Amelia-wreszcie w domu..o matko..
Soraja-jupiii!!.
Amelia-oo matko jestem taka zmęczona że masakra.
(tup tup tup tup tup tup tup)

~W domu~
Amelia-chłopaki idźcie sobie na razie usiąść tam przy stole ok. My tylko pójdziemy do naszego pokoju na chwile.
Max-okejj..
(Ola w tle kaszle)
Amelia-matko..chodź odniesiemy te torby ogarniemy się i o jeezuu.

~W pokoju~

Amelia-oooo masakra
DZWONEK DO DRZWI.
Amelia-oo pójdę otworzyć .

~Przed domem~

Amelia-tak.?
Nat-yy..cześć bo ja chciałam tylko spytać o taką jedną rzecz.
Amelia-no co tam wal śmiało
Nat-no bo chciałam się spytać czy mogłabym no na przykład bo będę chodzić tu do gimnazjum iii.. chciałam się spytać czy macię jakiś wolny pokój?
Amelia-no wież co poczekaj ja pójdę zapytać mojej siostry ok.Soraja! Soraja! Soraja ej jakaś dziewczyna i mówi że będzie chodziła tutaj do gimnazjum i się pyta czy będzie mogła yy no wież u nas wynająć se pokój.
Soraja-że what?! jaka dziewczyna?
Amelia-yy.. tak to jest ona ma na imie ..jak ty masz na imie?
Nat-Natalie.
Amelia-yyy no to mów jeszcze raz o co chodzi .
Nat- no bo chciałam się spytać czy mogła bym.. wynająć pokój albo gdzieś tam u was być...no bo chyba macie tu jakiś pokój
Soraja-mamy obok wolny dom możesz się tam za ten pu.. pokój mogła byś się tam wiesz wprowadzić .
Nat-nooo bo ja mam jeszcze młodszą siostrę to ona też mogła by .. yy.. no wiecie..tam zemną
Amelia-ejj mo jasne!! na pewno by się bawiła z naszą młodszą siostrą
Nat-noo sie zobaczy moja to jest yy no nawet nie chce się mówić
Amelia-taa nasza to też jest taka to..dobra no to ten my teraz pójdziemy bo teraz mamy gości w kuchni to..ty pójdź po swoje rzeczy i zapukaj tutaj za chwilo to oprowadzimy cię tylko na chwile zajmiemy się gośćmi na chwile ok?.
Soraja-hihihiihihi(diabelski śmiech)
Nat-okejj.. zaraz wracam
Amelia/Soraja-dobra chodź

~W kuchni~

Amelia-Hej nie uwieżycie w ogóle ymm..jest taka sytułacja że przyszła do nas jakaś dziewczyna i powiedziałą czy może mieć tu nocleg zgodziłyśmy sie oczywiście.
Natan-yyy.. to fajnie będziecie mieli współlokatorkę
DZWONEK DO DRZWI
Amelia-ok poczekajcie pójdziemy otworzyc.
Amelia- i jak
Nat -NIE MOGE KEJT nie mogłaś tego wziąść?!
Kejt - nie jestem zbyt wyluzowana a ty jesteś taka głupiaa..
(siostry kłuciły się)
(Ola kaszle w tle znowu)
Soraja-okejj..
Amelia-dobra to chodź wnieście swoje rzeczy i my wam wszystko pokażemy

W pokoju do wynajęcia

Amelia-ok to jest twój pokój troche lały ale..chyba może być
Nat-dobra ujdzie przynajmniej sprubuje z nią wytrzymać
Soraja-oo chodż
Nat-nie nie trzeba
Amelia-słuchaj tutaj masz taki kojec w nim możesz spać maleńka może spać tu co nie .
Nat-będzie spała na krześle
Amelia-nie no albo możecie spać dwie w tym kojcu bo jest duży albo ty w tym kojcu a ona tutaj o tutaj nie .
Nat-fajnie byle nie zemną
Kejt-Ale ten pokój jest zaczepisty!!
Amelia-no dobra to wy sie tu rozpakujcie a my idziemy bo mamy gości
Nat-dobra pa.
Natan-ciekawe gdzie one są..
Max-taa..
Soraja-jesteśmy.
Amelia-podam lunch
Max-okejj.
Natan-tyle tego że nie wiem co wybrać
Amelia-no okej to ja ide po ciacha
Amelia- właź tam wejdź no wejdź okii ide mała trzeba to jakoś przesunąć żeby siię zmieściło noo troszke za mały stolik
Sunny-uuu mniamku mniam!!
Amelia-noo to takie fajne
Soraja-zjecmy i chodżmy już spać jestem troche.. śpiąca..
Amelia-no ja też poczekajcie zmienie te ciastka na coś dobrego do kolacji. Ej weź soraja zawołaj tą dziewczyne ok one też chyba muszą coś zjeść prawda
Soraja-y y y ..hej bo my chciałyśmy cie zaprosić na tą na ta kolacje
Nat - a dobra mogę przyjść tylko muszę znaleść moją siostre no ja nie mogę !!
Kejt-huhuhuhuyhyhyhyhyhy...!!
Nat-wyłaż z tam tąd Kejti
Kejt-NIE ZNAJDZIESZ MNIEEEE!!!!
Nat-nie jesz dziś kolacji!
Kejt-dobra już ide na kolacje uhuhuhu mniamciu mniam
Soraja-dobra chodżcie.
Amelia-ehh..poczekajcie dam małej .,.albo masz żryj tamtoo weź chodż maleńka tutaj i ty masz tam siedzieć
Nat-gdzie mam usiąść ?
Amelia-chodż tu obok mnie! a ty mała idź tu
Kejt-uhuhu żarcie!
Sunny - uu mniamciu mniam
Amelia-no dobra no to smacznego nie..
wszyscy-DZIĘKUJEMY
Nat- i nawzajem

po kolacji

Sunny-uhuh chodżmy się bawić
Kejt zaczepiście!
Amelia-ok to ja posprzątam po kolacji
Soraja-natalie chodź ci pokaże cały dom
Nat-ok.
Max-ej czekajcie na mnie! ehehehehe uhuhuh ooo czekajcie ide do toalety
(i znów kaszel oli w tle)
Nat-ejj Max to jest twój chłopak?!?!
Soraja-yy..co? znaczy w pewnym sensie..tak
Nat-uuuuu no a co pokażesz mi w tym domu?
Soraja-może najpierw pokaże ci pokój mój i ameli

w toalecie

Max-yyyyeyyeyyyee ale bobek ale wieklii..
Nat-fajny pokój
Soraja-ee dzięki jak chcesz możesz usiąść tu na łóżku
Amelia-no cześćć sory musze rozpakować torbe
Nat-ee a jakie jest tu gimnazjum ?
Soraja - wież da się znieść tak można to powiedzieć
Nat-ammm aha..dobra a no nie wiem jaki tam jest poziom nauczania?
Soraja-noo nawet nawet ..
Nat-aha.. no dobra
Max- ofuu lepiej tam nie wchodzić przez tydzień
Natan-bleeeeee a ja utonołem w gównie..
Natan-hej dziewczyny mu już musimy iść
Max -0uhuhuhuhuhjechcuyy wejście smoka
Natan-eee ok dobra dziewczyny my już musimy iść bo jest późno przyjdziemy po was jutro do szkoły
Soraja-ee to paa
Max-buzi buzii
Natan-pa
Max-ej jak myślisz poprosić Soraje żeby była moją dziewczyną?
Natan-ee myślałem że już jesteście razem ale no jak chcesz...
Max-chyba najpierw trzeba poprosić
Natan-myślałem że juz jesteście razem ale ok chodź
Max-powiedziałes do drugi raz magia
Sunny/Krjy- uhuhuhuhuhuhuhuhuyui(zabawa)
Sunny-ejj ale mam frajde huhuhuh
Amelia-ej mam pomysł dzisiaj jest czwartek więc tak jutro będzie piątek możee jutro z nami spała być tutaj u nas w pokoju zrobiłybyśmy pidzama party
Nat-noo dobra.Nie ma sprawy tylko nie wiem co ja mam zrobić z siostrą
Amelia - nie no spk ona będzie z naszą ej ale wiem że to troche dziwne bo mieszkamy w tym samym domu tylko będziemy w tym samym pokoju i no wiecie impreza na cały dom
Soraja-zaprosimy troche ludu,,...1!!
Amelia-nie no coś ty nie będziemy nikogo zapraszać chyba że natana i maxa
Soraja-no weź cie zrobimy taką impreze wież zaprosimy ludzi dużo osób .
Amelia-no dobra jak wolisz dobra obgadamy to jutro bo ja już jestem zmęczona i padam!!
Soraja-jak chcesz to możesz zemną nocować tutaj wież
Nat-nie musze iść do domu przygotować się na zajęcia i wgl zabrać siostrę bo raczej nie wiem gdzie jest
Soraja-ok jak wolisz.
Nat-pa
Soraja/Amelia-paa
Amelia-dobranoc!!
Sunny-bleeeeee za dużo słodyczy ale tu ładnie pachnie bleee
Nat-no nareszcie cię znalazłam powinnaś się pilnować mnie chodź !!
Suny-bleeeee ble ble bleee za dużo ciastekk
Nat-idź spać
Kejt-ale tuu!
Nat-no a gdzie?!
Kejt-przesz to nie jest nawet łóżko!
Nat-tak ale tu jest tylko dla mnie łóżko
Kejt-no dobra mieszczę się
Nat - ja też ide spać jutro jest dzień szkoły a tyy idziesz jutro do przeczkola.. bueeee

Rano

Nat-(ziew)która jest godzina .. ałaa co?!?!?! juz 08:30!!! znaczy się 07:30!! o muszę iść na śniadanie. O książka aaaa kejt kejt!! kejt obudź sie
Kejt-nie ja się tu lansuje
Nat-weź się ogarni i obudź się !
Kejt-zamkni ryj ty debilko!
Nat-nie mów tak do mnie!
Kejt -mówie tak do ciebie
Nat-chodź!!
Kejt-niee!!! aaa!! gwałciciel!!
Amelia-Soraja wstawaj już 07:3o słyszałaś wstań noo
Soraja-ałaa chcesz mnie zabić czy co?!
Amelia-huraa dobra doba chodź. Czekaj poszłąś po nią tą tamtą jak ona ma na imie Natalie ?
Soraja-zaraz przyjdzie
Nat-jestem juz
Kejt-no weź nooo
Nat-siadaj
Kejt-nie!!
Sunny -Zupaaa!!! aa mniamniamniam
Amelia-dobra to wy jecie a ja ide spakować rzeczy
Soraja-yy więc jak ci się spało natalie
Nat-omm no dobrze
Sunny - o mniammniamm
Soraja-yymm.. dobra ja już ide idziemy?
Nat-ta pewnie ide . Kejti! ja tu rzremm
Sunny yy to pa pa to paa
Uwaga oto Sunny będzie walczyć z tą oto Kejt o miskę zupy tabadabaadaaa
gotowe!?do startu ?! start!!!
Soraja-ok tabatabatabadab
Nat-ok ja pójde po swoją torbę zaraz wracam..
Soraja -ok będziemy czekać przy skuterze
Nat-dobra

Przy skuterze

Soraja - no chodź (kaszelek) ee zmieścimy się tu?!
Amelia-ała..
Amelia-ej chłopaki mieli po nas przyjechac .
Soraja-dora poczekajmy
Nat-już jestem ok właże na bagażnik będe siedzieć w bagażniku
Soraja-ok

Przed szkołą

Amelia-ok dobra chodźcie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz